You are currently viewing Ile kosztuje sprzęt do chiptuningu?

Ile kosztuje sprzęt do chiptuningu?

Wiele osób zadaje sobie pytanie dlaczego usługa chiptuningu kosztuje powyżej 1.000 zł a sprawny tuner potrafi wystroić samochód w ciągu 1,5 godziny. Czyli na dniówkę może zarobić 5.000 zł. Są to jak najbardziej realne wartości natomiast, dzień dniowi nie równy, a samochody pojawiające się w warsztacie są w różnej kondycji. Z tego właśnie powodu doświadczeni tunerzy planują maksymalnie dwa samochody na dzień aby mieć czas na usunięcie małych lub większych usterek przed wykonaniem moda.

Czas to pieniądz

Od dawna słyszymy, że czas to pieniądz. Coś w tym jest gdyż większość prac w warsztatach opartych jest o gotowe cenniki, na bazie których klient wie z góry ile zapłaci za usługę. Jest tak również w przypadku chiptuningu, czyli klient decyduje się na wykonanie usługi w naszym warsztacie na  cennikach ustalonych z góry. Mało który klient jednak zdaje sobie sprawę co tak naprawdę wpływa na cenę usługi chiptuningu. Oprócz kosztów urządzeń najważniejszym elementem jest oczywiście wiedza tunera, który musie wiedzieć co edytuje w oprogramowaniu i jakie to niesie za sobą konsekwencje. Poniżej przedstawimy dwie wersję sprzętowe, pierwszą dla początkujących oraz drugą wersję dla rozwiniętych „kuźni mocy”

Opcja pierwsza – kilkanaście lat temu, kiedy programatory służące do odczytu i zapisu pamięci sterowników można było złożyć z części elektronicznych bezpowrotnie minęły. Gdy nie było jeszcze na rynku takich urządzeń jak Kess, Ktag, Galetto czy różne wersje programatorów grupy VW Chiptuning polegał na wylutowaniu pamięci Eprom, zaprogramowaniu nowej  i wlutowaniu z powrotem do sterownika. Obróbka wsadu zawężała się do edycji kilku podstawowych map przy czym wyniki przyrostu mocy i momentu były znaczne i zadowalające klientów. W dzisiejszych czasach aby rozpocząć przygodę z chiptuningiem wystarczy kilkanaście tysięcy złotych na programator i hamownie drogową. 

Programy do edycji oprogramowania są dostępne w przystępnej cenie oraz można wybrać wersję kredytową – tzn płaci się za kredyty dla rozpoznania map wraz z nazewnictwem map i offsetami. Czyli mając nawet jeden podstawowy programator, hamownię drogową i program do obróbki map możemy śmiało wystartować z biznesem. Jest to natomiast pierwszy krok a jeżeli będziesz wykonywał usługi zgodnie ze sztuką chiptuningu to klientów będzie stale przybywać. Wtedy apetyt rośnie na kolejne urządzenia dla poprawy komfortu pracy i bezpieczeństwa.

Opcja 2 – tutaj z reguły największym przeskokiem dla początkujących  jest hamownia stacjonarna – inercyjna lub obciążeniowa. W odróżnieniu od hamowni drogowych proces pomiaru mocy i momentu obrotowego na hamowniach stacjonarnych odbywa się w warsztacie. Jest to bezpieczniejszy proces  z uwagi na wyeliminowanie pomiarów na drodze.  Są to już droższe urządzenia natomiast jest wiele używek lub po prostu takie urządzenia można wziąć w leasing. W tym miejscu z reguły każdy tuner posiada co najmniej dwa programatory dla pokrycia większej ilości samochodów na rynku.

Podsumowanie

Sam sprzęt bez odpowiedniej teorii nie zarobi sam na siebie. Pierwszym elementem przed rozpoczęciem przygody z chiptunigiem są solidne podstawy teoretyczne poprzez kursy lub szkolenia. Uczmy się na błędach innych i nie psujmy samochodów klientów błędnie edytując mapy. Dopiero po opanowaniu teorii rozglądamy się za sprzętem do chiptuningu.   

Koszt sprzęt dla warsztatu zajmującego się chiptuningiem zaczyna się od kilku/kilkunastu tysięcy złotych a górna granica zależy od lokalizacji warsztatu i ilości wykonanych usług w miesiącu. W dużych miastach warsztat tuningowy może przerobić nawet 40 samochodów utrzymując jakość na najwyższym poziomie.

Dodaj komentarz